Punkty szczepień uratują sektor rozrywkowy?

Pandemia koronawirusa zaatakowała znienacka. Nikt nie był przygotowany na to, co miało nadejść. Jedni odczuli to mocniej, a inni prawie w ogóle. Wszelkiej maści artyści z sektora rozrywkowego i jeszcze więcej ludzi bezpośrednio z nimi powiązanych, zostali praktycznie całkowicie odcięci od źródła dochodu na półtora roku.

Bawić się można było tylko w Internecie. Fani muzyki przeszli na serwisy streamingowe, a osoby szukające intensywniejszych emocji robili i wchodzili w świat gier losowych, koncerty zostały częściowo zastąpione innymi rozrywkami. Nadchodzą wakacje, czyli najgorętszy okres w branży oraz regularne obniżenia krzywej zachorowań. Wszystko wskazuje na to, że Premier już niedługo ogłosi kolejne odejścia od obostrzeń. Skoro na kilka tygodni przed wakacjami wszyscy uczniowie wracają do szkół, to inne obostrzenia najprawdopodobniej także zostaną poluzowane lub całkowicie zniesione. Czy szykuje się powrót do koncertów bez ograniczeń?

Tragiczny kwiecień i optymistyczny maj

Kwiecień okazał się jednym z najtrudniejszych miesięcy pandemii na całym świecie. W samej tylko Polsce codziennie notowano po ponad 20.000 zachorowań i setki zgonów. W maju nastąpił drastyczny regres pandemii. Do tego doszły szczepienia na masową skalę, które mają skutecznie powstrzymać kolejne fale wirusa.

W maju ogłoszono przyśpieszony program luzowania obostrzeń, w którym znalazło się także miejsce dla sektora rozrywkowego. Na początek pozwolono na wszelkie wydarzenia kulturalne na świeżym powietrzu z 50% obłożeniem obiektów do tego wyznaczonych. Tydzień później pozwolono na organizowanie wydarzeń w zamkniętych salach z zastosowaniem zasady 50%.

Początek czerwca przyniesie dalsze luzowanie obostrzeń. Wszystkie większe koncerty odbywają się na świeżym powietrzu, więc nie powinno być problemu ze zniesieniem zakazów. Oczywiście, jeśli weźmie się pod uwagę ogromne festiwale, na które zjeżdża się kilkadziesiąt do kilkuset tysięcy fanów muzyki, to trzeba będzie zastosować jakieś wymogi sanitarne. Jednak koncert Stinga z 30 lipca na Stadionie Narodowym przy częściowo zajętych miejscach będzie smutnym widokiem. Dlatego wszyscy liczą na to, że wydarzenia muzyczne na ogromnych przestrzeniach, z dostępem do świeżego powietrza będą dostępne w taki sam sposób, jak 2 lata wcześniej.

Ratunek nadchodzi z nieoczekiwanej strony

Powiedzieć, że szczepionki przyczynią się do odblokowywania kolejnych wydarzeń, to tak jakby nic nie powiedzieć. W tym przypadku chodzi jednak o coś innego. Okazuje się, że problem z większą liczbą chętnych do szczepień zamienia się na coś odwrotnego. Brakuje chętnych i już niedługo będzie więcej szczepionek niż osób zarejestrowanych. Rząd zaczyna rozmyślać nad nowymi sposobami na zachęcenie do przyjęcia szczepionki. Spore kontrowersje wzbudza pomysł z ograniczeniem dostępu do pewnych usług dla osób, które nie przyjęły szczepionki. W końcu to bezpośrednie uderzenie w wolność człowieka. Biorąc pod uwagę bardzo napięte nastroje społeczeństwa, można przypuszczać, że takie rozwiązanie pojawi się jako ostateczność.

Kolejny pomysł jest o wiele ciekawszy. Duża część osób, które mogą przyjąć szczepionkę, nie robi tego, ponieważ nie mają czasu ani ochoty na stanie w kolejkach i wyjazdy do punktów szczepień. Bardzo mądre powiedzenie mówi: „Nieprzyszła góra do Mahometa, to Mahomet przyszedł do góry”. Punkty szczepień mają powstawać w miejscach, gdzie będą gromadziły się największe tłumy. W ten sposób można upiec wiele pieczeni na jednym ogniu.

Koncerty i inne duże wydarzenia rozrywkowe zawsze będą gromadziły największe tłumy ludzi, wśród których znajdzie się najwyższy odsetek niezaszczepionych. Ludzie będą mogli szczepić się w miejscach, które ich interesują i nie przejmować się kolejkami, dojazdami i stratą cennego czasu. Pozostaje jedna kwestia — czy koncerty i wydarzenia kulturalne zostaną całkowicie odblokowane? Wszystko wskazuje na to, że czerwiec zapewni kolejne obluzowania, a lipiec i sierpień już całkowicie odblokują gospodarkę Polski i świata. Dzięki temu na wspomnianym koncercie Stinga będzie mogło uczestniczyć nie 10 a 60 tysięcy fanów muzyki. Trzeba przyznać, że takie miejsce to z jednej strony idealny sposób na nowe ognisko pandemii, ale z drugiej — możliwość zaszczepienia tych, którzy nigdy nie zdecydowaliby się na wyjazd do punktów szczepień. Wygląda to trochę tak, jak hazard — uda się albo nie. Dlatego może lepiej byłoby zagrać wTotal …

Sektor rozrywki musi zostać otwarty

Nastroje społeczne związane obostrzeniami są bardzo napięte. Jeśli lud będzie widział, że krzywa zachorowań się obniża, to będzie wymagał odejścia od zakazów i nakazów. Dlatego rząd szuka różnych sposobów na zaszczepienie jak największej liczby ludności. To jedyny sposób na to, żeby wszyscy byli szczęśliwi. Z boku to trochę może wyglądać jak hazard ludzkimi życiami, ale polityka zawsze opierała się na podejmowaniu ryzykownych decyzji. Dla ludu zawsze liczy się przede wszystkim to, co jest teraz. Przyszłością muszą martwić się politycy.

About Author