Kibic myślał, że wygrał fortunę. Bukmacher anulował zakład

To mógł być jeden z najszczęśliwszych dni w życiu pewnego mężczyzny mieszkającego w Anglii. 25-latek postanowił zaryzykować i postawić ogromne pieniądze u bukmachera na zwycięstwo AS Monaco w meczu rewanżowym 1/4 finału Ligi Mistrzów z Borussią. Francuzi wygrali, a mężczyzna teoretycznie był bogatszy o 110 tysięcy złotych. Jednak, kiedy zalogował się na swoje konto u bukmachera mocno się zdziwił.

Jak informuje „Liverpool Echo” 25-letni mężczyzna, który nie chce podawać do wiadomości publicznej swojego nazwiska postanowił w środę zaryzykować u bukmachera i postawić blisko 40 tysięcy złotych na zwycięstwo AS Monaco w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. Francuzi wygrali 3:1, więc mężczyzna mógł się cieszyć. Ryzyko opłaciło się, wygrał 110 tysięcy złotych. Euforia nie trwała jednak długo. Po zalogowaniu się na konto bukmacherskie okazało się, że zakład został wycofany i mężczyzna nic nie zarobił. – Nawet, kiedy człowiek wygrywa, to i tak przegrywa – stwierdził 25-latek na łamach „Liverpool Echo”. – Postawiłem zakład w ciągu dnia i nie logowałem się więcej na konto. Okazało się, że bukmacher na ponad dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego anulował mój zakład. Podobno przekroczyłem limit pieniężny na jeden kupon. Pytam się w takim razie, dlaczego ten zakład został wcześniej przyjęty – dodawał rozżalony.

Okazało się, że według zasad bukmachera kwota postawiona na jeden zakład nie może wynosić więcej niż 4 tysiące funtów, mężczyzna przekroczył go blisko dwukrotnie. Przedstawiciel bukmachera odmówił komentarza, gdyż z zasady firma ta nie odnosi się publicznie odnoście prywatnych kont na jej portalu.

Źródło: fakt.pl

Zarejestruj się w TOTOLOTKU i odbierz BONUS do 700 PLN

About Author