Zmiany w ustawie hazardowej szansą na ograniczenie szarej strefy
Zmiany w ustawie hazardowej pozwalają firmom działającym w branży legalnie na reklamę i przywracają konkurencyjność rynku. Szara strefa w branży hazardowej szacowana jest na 5-8 mld zł.
[numblock num=”” style=”2″]Jeśli jej połowa przeniesie się do rynku legalnego, Skarb Państwa zyska 12 proc. z 2,5 mld zł w postaci podatku od gier plus podatek 10-proc. od wygranych – podkreśla w rozmowie z MarketNews24 Konrad Komarczuk, prezes zakładów bukmacherskich Fortuna.[/numblock]
Ten chłop to jakiś poplecznik karakana? Wszystko można zrozumieć, ale jawne ograniczanie wolności i praw człowieka? Przezes fortuny widocznie się pod tym nieludzkim traktowaniem podpisuje, więc jest głupi.
Dodatkowo jakim trzeba być debilem, aby podporządkowywać się klamcom? Skoro program wyborczy pisu jasno mówił, że będą modyfikować ustawę hazardowa w kierunku modelu duńskiego, a tymczasem zrobili tylko w kierunku swojego widzi mi się, to do cholry ktoś tu jest imbecylem. Nie dotrzymali słowa, to spadać. Niech każdy kupuje tam, gdzie można. Najlepiej u zagranicznych. Jeszcze trzeba obalić to ścierwo i ponownie zaprosić zagraniczne firmy do współpracy.