Czy Amerykanie pozostają faworytami do zwycięstwa w Mistrzostwach Świata?
Wraz ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w koszykówce, które rozegrane zostaną w Chinach, w pierwszej połowie września, maleje liczba gwiazd w kadrze USA, które reprezentować będą swój kraj.
Wiadome było od jakiegoś czasu, że w zawodach nie wezmą udziału LeBron James, Kevin Durant i Kawhi Leonard, którzy wcześniej wycofywali się z różnych powodów. Niemniej lista absencji supergwiazd nadal rośnie. Kilka tygodni temu Anthony Davis i James Harden także ogłosili, że nie wezmą udziału w turnieju. Alarmujące tempo, w jakim amerykańskie gwiazdy wycofały się z rywalizacji utrzymywało się, gdy Damian Lillard i Tobias Harris poinformowali, że nie zagrają na Mistrzostwach, a następnie Bradley Beal, który wycofał się z powodu zbliżających się narodzin jego dziecka. Co więcej, pierwszy numer draftu, Zion Williamson, także nie zagra na turnieju.
Z 20 graczy, którzy wystąpili w tegorocznym All-Star, tylko trzy nazwiska pozostały w zespole USA. A dodatkowo jeden z pozostałych graczy, Kyle Lowry, może nie być gotowy do gry po przejściu operacji kciuka. Pozostali dwaj All-Stars to Khris Middleton i Kemba Walker.
Poniżej przedstawiamy skład drużyny USA:
WYSOCY GRACZE: Andre Drummond, Kevin Love, Myles Turner, Julius Randle, Thaddeus Young, Brook Lopez, Paul Millsap, Kyle Kuzma.
SKRZYDŁOWI: Khris Middleton, P.J. Tucker, Jayson Tatum, Harrison Barnes, Jaylen Brown.
ROZGRYWAJĄCY: Kyle Lowry, Kemba Walker, Marcus Smart, Donovan Mitchell.
W tym momencie trener Gregg Popovich prowadzi drużynę z USA, która wygląda zupełnie inaczej od składu, który pięć lat temu musiał opuścić Lillard ze względu na zbyt dużą ilość gwiazd. Mając to na uwadze, czy USA będzie drużyną do pokonania?
Do rozpoczęcia Mistrzostw Świata pozostało jeszcze ponad miesiąc, skład ekipy USA może jeszcze bardziej zostać zubożony w gwiazdy. Czy zatem drużyna USA nadal jest faworytem do finalnego triumfu?
Bukmacherzy są zgodni co do tego i uznają USA za faworyta turnieju, forBET wystawił kurs 1.23. Następne miejsce zajmuje Serbia z kursem 6.50, a kolejne Hiszpania z szansami 17.50. Dalej są Grecja (23.50) i Francja (30.00).
Tak więc, Team USA nadal jest faworytem do zdobycia trzeciego z rzędu tytułu Mistrzostw Świata, tym samym udowadniając, jak wielkim talentem dysponuje ten zespół. Z kolei Serbia wygląda na realne zagrożenie. Serbowie przegrali z drużyną USA w mistrzostwach olimpijskich w 2016 roku, natomiast teraz będą kierowani przez Nikolę Jokica, który rozegrał fantastyczny sezon w Denver Nuggets.
Jeśli spojrzymy na liczbę graczy NBA w składach poszczególnych zespołów, Kanada wygląda na mocną ekipę. Zespół ten bowiem ma najwięcej talentów NBA, z liczbą 17. Tym samym z trenerem Raptors, Nickiem Nurse’em na czele, można oczekiwać mocnego występu Kanadyjczyków na turnieju. Kanada będzie musiała jednak stawić czoła trudnym rywalom, aby wyjść z grupy – Australii, Litwie i Senegalowi.
Podsumowując jednak, w związku z deficytem gwiazd w składzie reprezentacji USA, ekipa ta jest drużyną do pokonania na zbliżających się Mistrzostwach Świata.
About Author
