Bukmacherzy liczą na skuteczność ustawy hazardowej

Jaki jest stan zatrudnienia w branży bukmacherskiej i czy może pani powiedzieć, że istnieje zapotrzebowanie na większą liczbę pracowników?

Marta Kostka, prezes Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (SPiPFB): – Z naszych szacunków wynika, że w całej branży w Polsce zatrudnienie znajduje kilka tysięcy osób – dokładniej około 3,5 tys. Oczywiście, wiele firm działa na naszym zapleczu. U takich podwykonawców pracuje bardzo dużo ludzi. Współpracujemy m.in. z dostawcami rozwiązań IT czy producentami materiałów marketingowych.

Branża zakładów wzajemnych jest aktualnie w trakcie dynamicznego wzrostu. Stale rozbudowywana jest oferta. Rośnie udział zakładów przyjmowanych za pośrednictwem internetu – stron www i aplikacji mobilnych. Firmy bukmacherskie inwestują zatem w nowoczesne rozwiązania i technologie, związane chociażby z płatnościami online.

To wszystko przekłada się na coraz większe zapotrzebowanie na wyspecjalizowanych pracowników. Profesjonalizacja sektora powoduje, że firmy poszukują ekspertów od nowych technologii, rozwiązań mobilnych, programistów czy pracowników marketingu.

Za chwilę wchodzi nowa ustawa hazardowa. Co prawda ona nie dotyczy was bezpośrednio, ale chyba to też będzie kolejny bodziec dla rozwoju rynku.

Cały sektor oczekuje na wejście w życie nowego prawa. Daje ono wreszcie szansę na ograniczenie olbrzymiej szarej strefy, która sięga nawet 90 proc. W związku z tym liczymy, że nowa ustawa znacząco przyczyni się do wyrównania skrajnie niekorzystnego otoczenia rynkowego dla firm działających w Polsce legalnie. Jeżeli nowe przepisy – zgodnie z intencją prawodawcy – będą efektywnie blokować nielegalnych operatorów, to wówczas uczciwe firmy będą mogły bardzo szybko się rozwijać.

Całość czytaj na: pulshr.pl

About Author