Prowizja od wpłat do bukmachera w ING
W ostatnich dniach grudnia w ING Banku wzrosną opłaty głównie za transakcje zlecane w oddziałach. Chodzi o wpłaty i wypłaty gotówki.
Czemu o tym piszemy? Otóż bank ING oświadczył, że wprowadzi także opłaty w postaci prowizji za transakcje hazardowe.
O podwyżkach usług bankowych dowiadujemy się co chwilę otrzymując zmiany regulaminowe dotyczące świadczenia usług. Bo są nieuniknione. Banki nie są instytucjami charytatywnymi, więc niższe przychody rekompensują sobie prowizjami, opłatami pobieranymi od klientów.
Fala podwyżek rozpocznie się od grudnia tego roku, natomiast jej druga część zaplanowana jest na marzec przyszłego roku. Przy czym dla klientów ING, którzy mają pociąg do gier hazardowych mamy także złą wiadomość. Kiedy dokonujemy płatności kartą w punktach handlowo-usługowych, banki nie pobierają za to prowizji. Rzecz jasna, prowizję płaci właściciel punktu. Ale wyjątkiem mają być sytuacje, kiedy płacimy kartą za gry hazardowe, a więc np. w kasynach, za zakłady bukmacherskie czy loterie. Obecnie klienci ING tej prowizji nie płacą, ale pod koniec marca bank zacznie pobierać 3% kwoty transakcji.
Czyli oprócz 12% podatku obrotowego, 10% podatku od wyższych wygranych, dochodzi także prowizja od wpłaty kartą. Razem robi się 25%. Aha, zapomniałbym o marży bukmachera…
About Author
