Paul Terry, brat ikony Chelsea, ukarany za grę u bukmachera
Tysiąc funtów kary wymierzyła angielska federacja piłkarska Paulowi Terry’emu za złamanie przepisów dotyczących podejmowania zakładów bukmacherskich. Brat słynnego Johna Terry’ego, ikony Chelsea, tłumaczył się „nudą”.
Jak ustaliło śledztwo Paul Terry, pracujący obecnie w sztabie kierowniczym West Bromwich Albion, dokonał 209 zakładów, z czego 35 dotyczyło rozgrywek, w których udział brał udział jego klub. W ramach podjętych zakładów starszy z braci Terrych przegrał prawie 48 tysięcy funtów.
Przeciętny „kupon” zawierany przez Terry’ego miał stawkę 300 funtów. Były trener między innymi ekipy Oldham nie miał szczęścia i wyczucia w podejmowanych zakładach. Przykładowo w listopadzie postawił dziesięć tysięcy na Niemców w towarzyskim meczu z Anglią (remis 0-0), a także tyle samo na zwycięstwo Manchesteru United z FC Basel (porażka Czerwonych Diabłów 0-1).
Terry został oskarżony o naruszenie przepisu, który dotyczy wszystkich pracowników angielskich klubów. Zasada stanowi po prostu, że nie można obstawiać, ani bezpośrednio, ani pośrednio, ani instruować, zezwalać, powodować lub umożliwiać jakiejkolwiek osobie obstawiania: – wyniku, postępu, zachowania lub jakiegokolwiek innego aspektu lub zdarzenia w związku z meczem piłkarskim lub zawodami.
Dotyczy to również innych spraw związanych z piłką nożną na całym świecie, takich jak transfery. Pracownikom klubów nie wolno również podawać informacji poufnych ani wykorzystywać informacji do zakładów.
Poproszony o złożenie wyjaśnień Terry przyznał się do złamania reguł, jak wyznał „nie ma problemu z hazardem, a obstawianie traktował jako receptę na nudę”.
About Author
