Nowa odsłona STS z Peterem Schmeichelem

Największy polski bukmacher unowocześnił swój logotyp i przedstawił nowego globalnego ambasadora.

W dniu dzisiejszym (06.11.) STS za pośrednictwem swoich kanałów cyfrowych poinformował o wprowadzeniu nowej identyfikacji wizualnej, która obejmie wszystkie platformy firmy w Polsce i w Europie. Unowocześniony został logotyp bukmachera, czyli znany i rozpoznawalny „STS”, który już od dziś można podziwiać na stronach internetowych bukmachera, w aplikacjach mobilnych, mediach społecznościowych i naziemnych punktach sprzedaży.

„Nowe logo wizualnie reprezentuje podstawowe wartości, które jako marka mamy wpisane w nasze DNA – nowoczesność, dynamikę oraz silny i sportowy charakter. W naszej komunikacji niezmiennie stawiamy w centrum uwagi ludzi, którzy pasjonują się sportem, dzięki czemu mają wystarczające umiejętności, żeby dobrze typować. W tym celu kontynuujemy kampanię, w której kładziemy nacisk na kompetencje i sprawczość graczy”mówi Mateusz Juroszek, prezes STS.

Nad całością projektu czuwała agencja Dragon Rouge.

Oprócz nowego logotypu przedstawiony został również nowy globalny ambasador marki – Peter Peter Schmeichel! Legendarny bramkach Manchesteru United i reprezentacji Danii swoją twarzą będzie reprezentował STS na wszystkich rynkach, na których działa spółka. Pierwsze spoty reklamowe z udziałem zwycięzcy Ligi Mistrzów z 1999r. są już dostępne w kanałach cyfrowych operatora.

„Twarzą najnowszej jej odsłony jest utytułowany i doskonale znany na całym świecie Peter Schmeichel. Piłkarz – z polskimi korzeniami – jest doskonałym przykładem tego, że odważni wygrywają. Podjął wyzwanie i zdecydował się na wyjazd za granicę, który okazał się drogą do licznych sukcesów w świecie sportu. Jest to niezwykle bliskie naszej filozofii związanej z ekspansją zagraniczną STS” – mówi Juroszek.

Odświeżenie logotypu i współpraca z Peterem Schmeichelem to kontynuacja jesiennej kampanii reklamowej, której motywem przewodnim jest sprawczość graczy, wyrażona hasłem „Dobrze wiesz. Możesz obstawiać”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.