Mateusz Juroszek o inwestycji STS w Izako Boars

W celu poszerzenia bazy klientów, STS w 2014 roku wprowadził możliwość obstawiania wyników zawodów e-sportowych, a teraz dodatkowo podpisał umowę sponsoringową z jedną z najpopularniejszych drużyn e-sportowych w naszym kraju – Izako Boars. Serwis spidersweb porozmawiał z Mateuszem Juroszkiem na temat najnowszych działań firmy STS na rynku bukmacherskim.

Przemysław Śmit, Spider’s Web: Często korzystasz z nowych technologii?

Mateusz Juroszek, STS: Jestem zafascynowany technologicznymi nowinkami. Widzę w tym bardzo duży potencjał dla branży bukmacherskiej, dlatego sam biorę udział w tworzeniu szeregu innowacji, jakie powstają w STS. I w tym aspekcie mamy zdecydowaną przewagę nad konkurencją.

Jak ważne są smartfony w waszym biznesie?

Około 70 proc. naszych obrotów pochodzi obecnie od klientów internetowych, w większości korzystających ze smartfonów. To sprawia, że inwestycje technologiczne są niezwykle ważne. Między innymi dlatego stworzyliśmy aplikacje mobilne dla systemów Android oraz iOS, które są najbardziej rozbudowane spośród tych dostarczanych przez polskich bukmacherów. To dzięki nim już teraz ponad połowę obrotu online zawdzięczamy urządzeniom mobilnych.

To, o czym mówisz, to podstawy funkcjonowania nowoczesnej firmy w XXI wieku. Co zrobiliście, by faktycznie wyróżnić się na rynku?

Od marca tego roku działa też nasz szybki system wypłat STSpay, współpracujący z największymi bankami w kraju. Jako jedyni w Europie – i chyba na świecie – wypłaty realizujemy 7 dni w tygodniu i to zaledwie w ciągu 28 minut. To na pewno jest olbrzymia przewaga nad konkurencją. Co więcej, udostępniamy za darmo transmisje blisko 2 tysięcy wydarzeń sportowych każdego miesiąca w ramach usługi STS TV, w tym mecze FC Barcelony, Realu Madryt, Bayernu Monachium czy PSG. Rozumiemy, że przyszłość branży oparta jest na nowych technologiach. Te zmiany wiążą się także z innym sposobem dotarcia do klienta, wykorzystaniem nowych kanałów komunikacji.

Myślisz, że w przyszłości e-sport osiągnie popularność na miarę tego, jak na świecie popularny jest futbol?

E-sport już teraz cieszy się dużą popularnością. W 2014 roku wprowadziliśmy wybrane rozgrywki do naszej oferty. Udostępniamy również streamingi, głównie wydarzenia z ESL. Można je obejrzeć na żywo i to bez żadnych opóźnień. Widzimy naprawdę duży potencjał w tej dziedzinie sportu, m.in. dlatego stworzyliśmy dedykowaną sekcję w ramach STS.pl i oddzielne kanały komunikacji w social media. Zrobiliśmy to wszystko jako pierwsi na polskim rynku. Nikt nie podszedł do tego tak całościowo jak my. Staramy się dotrzeć do odbiorcy e-sportowego w inny sposób, niż do klienta sportowego.

Czyli jak?

Zatrudniliśmy dedykowany zespół ze świata e-sportu, inwestujemy w kolejne funkcjonalności i nieustannie rozwijamy naszą ofertę. Naszym celem jest jak najpełniejsze zagospodarowanie rosnącego znaczenia e-sportu. Według szacunków, w Polsce liczba odbiorców e-sportu będzie rosnąć w tempie około 29 proc. rok do roku. W przyszłym roku ta dyscyplina ma mieć blisko 850 tys. unikalnych widzów. Trudno mi więc przewidzieć, jak dużo osób będzie w przyszłości śledzić rozgrywki e-sportowe. Zresztą już teraz duże wydarzenia w polskich miastach cieszą się dużą frekwencją.

Jak jest z popularnością oferty e-sportowej. Zdradzisz jakieś statystyki?

Z ofertą wystartowaliśmy w 2014 roku i jako, że byliśmy pierwszym legalnym bukmacherem w Polsce, który się na to zdecydował, z pewnością nie było łatwo, ale… w 2016 roku obroty w zakładach e-sportowych wzrosły ponad trzykrotnie – o 313 proc. – w porównaniu z 2015 rokiem. To pozwala nam liczyć na dalszy rozwój tego segmentu.

Pełny wywiad na spidersweb.pl

Zarejestruj się w TOTOLOTKU i odbierz BONUS do 700 PLN

1 thought on “Mateusz Juroszek o inwestycji STS w Izako Boars

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.