Koniec Kubicomanii u buków?
Niecałe dwanaście miesięcy temu, kiedy świat obiegła informacja o powrocie Roberta Kubicy do Formuły 1, w roli kierowcy etatowego, polscy bukmacherzy oszaleli.
Niemal od razu w ofercie zakładów na Formułę 1, każda firma posiadała w swój zestaw zakładów specjalnym na Roberta Kubicę. W STS dotyczyło to między innymi przedziału punktowego z jakim zakończy sezon Polak. W forBET pojawiły się zakłady na pierwszy, drugi i trzeci trening w Grand Prix Australii. Szał jednak bardzo szybko minął, za sprawą problemów z jakimi borykał się zespół Williamsa, jak i samej dyspozycji Polaka. Krakowianin regularnie przegrywa rywalizację w kwalifikacjach z Georgem Russelem, natomiast w wyścigach najczęściej dojeżdża do mety jako zamykający stawkę. Co więcej, tracąc najczęściej bardzo dużo czasu do swojego zespołowego partnera. Wraz z upływem sezonu czas Kubicomanii u buków także uległ zmianie. Obecnie właściwie żaden z bukmacherów nie oferuje już zakładów specjalnych na naszego zawodnika. Czy to już naprawdę koniec? Według mnie pozostała jeszcze jedna szansa. Otóż w Formule 1 nastał czas obsadzania kokpitów na sezon 2020. Williams rozważa bowiem zatrudnienie na miejsce Polaka Nicholasa Latifiego. Co zatem z Kubicą? Z krakowianinem kontaktowało się już Audi, wyrażając zainteresowanie startami Polaka w serii DTM. Na negocjacje z Polakiem otwarty jest również szef działu sportów motorowych BMW. Być może to jest ostatnia szansa aby Polscy bukmacherzy zaoferowali zakłady specjalne na naszego rodaka? Lepszej okazji już nie będzie…