Hazard wśród nieletnich

Coraz więcej osób w wieku poniżej 17 lat ma problemy z hazardem. Nastolatkowie w Anglii potwierdzili, że częściej stawiali zakład w ciągu ostatniego tygodnia niż pili alkohol, palili lub brali narkotyki, co daje w sumie ponad 50 tysięcy obstawiających nieletnich.
Czterokrotny wzrost liczby nieletnich stawiających zakłady w niespełna dwa lata już został okrzyknięty na wyspach skandalem pokoleniowym.
Komisja do spraw hazardu opublikowała ostatnio audyt, który ujawnił, że liczba graczy mających problem z hazardem, w przedziale wiekowym od 11 do 16 lat wzrosła do 55 000 w ciągu dwóch lat.
Stwierdzono także, że 70 000 nieletnich było zagrożonych, a 450 000 dzieci regularnie stawiało zakłady – co odpowiada jednemu z siedmiu dzieci w wieku od 11 do 16 lat.
Kontrola, wykazała również, że młodzi ludzie stawiają średnio 16 funtów tygodniowo w automatach do gier, bingo, zakładach sportowych offline i internetowo, które są nielegalne dla osób poniżej 18 roku życia.
Dodatkowo audyt ujawnił, że dzieci były zalewane reklamami związanymi z hazardem, a dwie trzecie mówiło audytorom, że reklamy widzieli w telewizji. Co więcej, blisko milion młodych ludzi było narażonych na hazard przez tak zwane „Loot Boxes” w grach wideo lub aplikacjach na smartfony.
Loot Boxes to losowo wybrane przedmioty, które można kupić w grach wideo, aby wygrać nagrody. Zostały nawet porównane do automatów do gry w pokera.
Czy podobne zagrożenie czeka nas w Polsce?