Formuła 1 razem z bukmacherami
Właściciele F1 Liberty Media podpisuje umowę z Interregional Sports Group (ISG), która w ciągu pięciu lat będzie warta 100 milionów dolarów.
Formuła 1 odwróciła swój długotrwały sprzeciw wobec sponsorowania gier hazardowych, po tym jak właściciele Liberty Media uzgodnili warunki umowy, która w ciągu pięciu lat będzie miała wartość 100 milionów dolarów.
Umowa Liberty Media z londyńską agencją marketingową Interregional Sports Group oznacza, że firmy bukmacherskie mogą sprzedawać swoją markę na torach wyścigowych F1 po raz pierwszy od prawie 40 lat, kończąc całkowity zakaz egzekwowany przez poprzedniego właściciela F1, Berniego Ecclestone’a.
Sponsorzy będą mogli prezentować się za pomocą elektronicznych billboardów i grafiki na ekranie podczas wyścigów telewizyjnych.
F1 będzie także współpracować ze Sportradarem w celu monitorowania oszustw związanych z zakładami.
Umowa stanowi jeden z największych ruchów handlowych w historii F1 po strategicznej zmianie w sporcie pod Liberty Media, grupy, która nabyła serię wyścigową w 2016 roku za 8 miliardów dolarów.
Sean Bratches, dyrektor zarządzający operacjami komercyjnymi F1, powiedział: [quote style=”1″ ]”Współpraca w zakresie danych i sponsoringu, taka jak ta, jest powszechną praktyką w prawie wszystkich sportach premium i jest to ostatni krok w naszej misji, aby uczynić Formułę 1 wiodącą na świecie rozrywką sportową.
Ta umowa pozwala nam opracowywać nowe i ekscytujące sposoby, dzięki którym fani Formuły 1 na całym świecie będą mogli uczestniczyć w największym światowym widowisku wyścigowym, zapewniając jednocześnie spójność z najlepszym nadzorem Sportradaru.”[/quote]
ISG, które współpracowało z Serie A i La Liga, będzie mieć prawo do udzielania podlicencji dla operatorów zakładów bukmacherskich, umożliwiając dostęp do zregionalizowanych markowych grafik na ekranie, fizycznych i wirtualnych oznakowań przytorowych oraz cyfrowej integracji w cyfrowym i społecznym środowisku F1 platformy.
Formuła 1 wykorzysta usługi Sportradar Integrity Services do śledzenia oszustw. Usługa jest już wykorzystywana m.in. przez FIFA i NBA.
About Author
